AnioBa Stró|a nie interesuje, czy zBamiesz nog
Scritto da Amministratore   
mercoledì 25 dicembre 2019

Don Marcello StanzioneTomasz Gołąb /Foto Gość

O aniołach terytorialnych, wojnie z użyciem samej piechoty i o tym, dlaczego Anioł Stróż nie ochronił o. Pio, z ks. Marcello Stanzione rozmawia Jakub Jałowiczor.

Jakub Jałowiczor: Ma Ksiądz swojego ulubionego anioła?

Ks. Marcello Stanzione: Darzę szczególnym kultem archanioła Michała. Myślę, że to anioł, który się mną opiekuje, bo dał mi szczególną misję do zrealizowania. ...

 
Przez wiele lat jedyne książki o aniołach, jakie można było znaleźć, to były teksty ezoteryczne. Tymczasem w Kościele uważano, że zajmowanie się aniołami jest czymś pozanaukowym i infantylnym. Odnowienie kultu aniołów to dla mnie wielka misja. Napisałem ponad 200 książek, tylko św. Michał mógł mnie wesprzeć.

Modli się Ksiądz do niego?

Kiedy tylko się budzę, robię akt zawierzenia św. Michałowi, który zwykle odmawia się na Górze św. Anioła w Gargano. Potem staram się odmówić Koronkę Anielską. Często w ciągu dnia wzywam św. Rafała. Kiedy mam z kimś rozmawiać, na przykład z tobą, modlę się do Anioła Stróża tej osoby.

Znamy imiona wielu świętych, ale w przypadku aniołów znani są tylko Gabriel, Rafał i Michał.

Chrześcijanie ze Wschodu czczą też Uriela, anioła ognia Bożego. Na Soborze Trydenckim z kanonu biblijnego wykluczono Księgę Henocha, w której jest o nim mowa, ale egipscy Koptowie ją zachowali. Nie mamy takiej angelologii jak islam, w którym występuje bardzo wiele imion aniołów. Jednak katechizm mówi, że ich misja i działanie to prawda wiary.

W Fatimie objawił się Anioł Stróż Portugalii. Można zatem przypuszczać, że istnieją aniołowie innych krajów, w tym Polski. Nie ma jednak ich kultu.

Anioła Portugalii darzono nabożeństwem od wieków. Jego święto obchodzi się 10 czerwca. Czczony jest również anioł Brazylii. W pewnym okresie w Hiszpanii czczono Anioła Stróża tego państwa. W Chile podczas procesji z okazji święta Matki Bożej z Carmen, patronki kraju, niesiono kiedyś figurę anioła Chile. Święty Franciszek Salezy napisał w liście do przyjaciela, który właśnie został biskupem: „W pierwszym rzędzie pomódl się do Anioła Stróża diecezji”. Może więc powinniśmy się modlić do aniołów „terytorialnych”, związanych z miejscem.

W Biblii opisane są historia Tobiasza i sen Jakuba, ale źródeł wiedzy o aniołach nie ma chyba wiele.

Na niemal każdej stronie Pisma Świętego, zwłaszcza Nowego Testamentu, pojawia się anioł. Poza tym Kościół katolicki opiera się nie tylko na Piśmie Świętym, ale i na Tradycji. Aniołowie działali w życiu świętych i błogosławionych, mistyków. Tu materiału jest mnóstwo. 25 lat temu w Bibliotece Apostolskiej w Watykanie zrobiłem fotokopie wszystkich książek o aniołach, które były wtedy do dyspozycji. Miałem pół pokoju kserokopii. Rok później zamknięto bibliotekę na kilka lat, a kiedy ją znowu otwarto, można było korzystać z 10–15 proc. zasobów. Napisałem tyle książek, bo nigdy nie brakowało źródeł.

Anioł Stróż kojarzy się często z kimś, kto pilnuje, żebyśmy sobie nie złamali nogi.

Jeśli Bóg stwierdzi, że lepiej dla ciebie jest złamać nogę, anioł nie podejmie interwencji. Dam dwa przykłady. Pierwszy: św. o. Pio opowiada w listach, że czasem pojawiał się przy nim diabeł i go bił. Ojciec Pio wiele razy wołał wtedy swojego Anioła Stróża. W końcu anioł się pojawił i powiedział: „Pan mnie nie posłał, to doświadczenie jest dla ciebie dobre”. Drugi przykład: kiedy Benedykt XVI pełnił jeszcze swoje obowiązki, pewnego ranka podczas wakacji w Dolinie Aosty trafił do szpitala, bo poślizgnął się pod prysznicem i złamał rękę. Powiedział wtedy: „Mój Anioł Stróż mnie nie ochronił. Aniołowie nie przyjmują poleceń od nas, tylko od Boga, Matki Boskiej, Jezusa”.

Święty o. Pio potrafił wysłać swojego Anioła Stróża, by ten obudził człowieka, który nie potrafił wstać rano z łóżka. Z kolei podczas spowiedzi znał grzechy penitenta od swojego anioła, który wiedział o nich od anioła tego, kto się spowiadał. Oznaczałoby to, że zadania aniołów bywają przyziemne, ale mogą być bardzo poważne.

Anioła niezbyt interesuje, czy złamiesz sobie nogę. Dla niego jest ważne, żebyś nie grzeszył, nie oddalał się od Boga. Nieraz zajmuje się też zdrowiem fizycznym podopiecznego, ale to rzecz drugorzędna. Wśród duchowych dzieci św. Pio był Luigi Gaspari, farmaceuta. Gaspari opisuje, że w 1960 r. o. Pio napisał w jego książeczce do nabożeństwa dedykację z modlitwą do anioła Bożego, by ten był zawsze ochroną, wsparciem i przewodnikiem. Osiem lat później o. Pio po raz ostatni udzielił Gaspariemu błogosławieństwa. Trzy razy położył mu rękę na głowie i z płaczem powtórzył te same słowa, które zapisał w książeczce.

Jak zaczęła się Księdza przygoda z aniołami?

Jako ok. 27-letni ksiądz przeżywałem kryzys. Pojechałem do San Giovanni Rotondo. Modliłem się 4 lub 5 godzin przy grobie o. Pio, który wtedy jeszcze nie był błogosławionym. Później spotkałem kobietę, która powiedziała mi, że codziennie modli się do aniołów i ma książkę z modlitwami do nich. Okazało się, że była to książka ezoteryczna z wezwaniami do wielu dziwnych duchów.

Obok modlitwy do św. Michała opisany był sposób kontaktu ze złymi duchami?

Nie, w takich książkach jest napisane: odpraw rytuał, a przywołasz św. Michała. Wszystko wymieszane z magią. Poszedłem potem do księgarni katolickiej i nie było tam ani jednej katolickiej pozycji o aniołach. Zacząłem więc zbierać modlitwy do aniołów i pisać książki. Z tego powodu ludzie traktowali mnie jak medium, jak maga. Teraz prowadzę konferencje i strony internetowe. Kocham to zajęcie. Pan stworzył mi też dobrą sytuację. Przez ponad 20 lat miałem tylko 650 parafian i nie uczyłem religii, więc miałem mnóstwo czasu. A żeby pisać książki, nie trzeba być szczególnie błyskotliwym. Potrzebny jest za to czas na czytanie i rozważania. Michalici w Polsce mają pismo o aniołach, działa Fundacja Świętego Michała Archanioła, która zorganizowała tu mój pobyt, ale aniołowie są mało zauważani w Kościele. To błąd. Nie wygra się wojny, używając tylko piechoty, czyli nas. Potrzebny jest też Kościół triumfujący – aniołowie.

Czym jest centrum angelologiczne?

Stworzyłem taki ośrodek w Salerno. Sprowadzałem tam książki z całego świata poświęcone aniołom. W Polsce kupiłem ich 20. Są niemieckie, francuskie, angielskie. Teraz chcę przekazać je któremuś z rzymskich wydziałów teologii. Przez wiele lat prowadziłem też muzeum aniołów, gdzie wystawione były figury i obrazy.

Kto odwiedza centrum?

Najczęściej osoby piszące prace z dziedziny antropologii kulturalnej. Więcej jest osób studiujących świeckie kierunki niż teologów. Profesorowie teologii mają problem z pracami o aniołach.

Czy w dzisiejszych czasach kult aniołów odradza się?

Został odzyskany. Święty Ludwik Grignion de Montfort mówił, że w ostatecznych czasach wybranymi będą ci, którzy znajdą się pod sztandarem Matki Boskiej i aniołów. Katolicy, którzy czczą Matkę Boską, modlą się też do aniołów i pamiętają o duszach czyśćcowych. To występuje razem. Mamy tylu fałszywych intelektualistów, którzy grają w diabelską grę: twierdzą, że aniołowie są bytem literackim, że diabeł nie istnieje, że to tylko symbol zła. Do kogo Jezus mówił: „Milcz, wyjdź z niego”? Do symbolu? Czy Gabriel powiedział do Maryi: „Nie bój się, jestem postacią literacką”? Aniołowie zostali stworzeni przez Boga. Nie mieć do nich miłości – to tak, jakby kochać tylko mamę i tatę, ale starszego brata już nie. •

Ks. Marcello Stanzione

ur. w 1963 r. w Salerno, popularyzator kultu aniołów, założyciel Rycerstwa św. Michała Archanioła, autor wielu książek poświęconych aniołom i świętym, a także wywiadu rzeki z o. Gabrielem Amorthem, egzorcystą.